Bajkowy half moon


Czas na kolejne zdobienie w ramach projektu u Elizy! :) Ale ten czas szybko leci, ten tydzień dopiero co się zaczął a już się zaraz kończy i muszę zacząć kolejne zdobienie.
W tym tygodniu wyzwanie było większe niż poprzednio, ponieważ miało to być moje pierwsze podejście do zdobienia half moon. :D Ale nie ma co narzekać, wzięłam w dłoń lakiery, wzorniki i postanowiłam je opanować. ;)

EDIT: Dzięki uważnej Owidii zobaczyłam, że  źle zrozumiałam temat - half moon pomylił mi się z ruffian nails! To był zakręcony dzień, brawa dla mnie. ;) Przepraszam Was bardzo za pomyłkę. 

Ale od początku. Zaczęłam od pomalowania paznokci na czarno, pod to zdobienie wystarczyła jedna warstwa. Użyłam czerni od Catrice, ale nie jestem z niej zadowolona. Ma dziwną konsystencję, która szalenie utrudniała mi malowanie boków paznokcia. :D Polecacie jakiś czarny lakier? Mój Essie się skończył i mam ochotę na coś nowego. ;)

Kiedy czerń już wyschła nadszedł czas na nieco błysku. Albo i na bardzo dużo, bo Holy Diver od Dance Legend przepięknie błyszczy! Nakładałam go trochę bliżej niż czarny, kształtując lekki łuk. Bałam się jak to wyjdzie, ale naprawdę nie jest to trudne. :D Zobaczycie zresztą na filmiku który dla Was przygotowałam :) Do pełnego zakrycia czerni potrzebowałam 3 warstw tego pięknego turkusu.

Nie martwiłam się bardzo nierównością przy granicy czerń-turkus, bo od początku planowałam ją zakryć. Użyłam do tego jeszcze piękniejszej błyskotki o której pisałam przy okazji posta o jednorożcu, czyli Juliette od ILNP.


Przy użyciu cienkiego pędzelka od Indigo namalowałam cienką linię między czernią a turkusem, co nie tylko zatuszowało wszelkie niedociągnięcia, ale cudownie rozświetliło całe paznokcie. Jak ja kocham ten lakier. ♥

Całe zdobienie tak bardzo mi się spodobało, że zmywałam je z wielkim żalem. Było takie... magiczne! Mój D. od razu stwierdził, że pasuje do bajkowej wróżki. :)

Nagrałam dla Was kolejny filmik, mam nadzieję że Wam się spodoba. Mój kanał znajdziecie tutaj. :)



Użyłam:
- odżywki Golden Rose Diamond Hardener
- czarnego Catrice Black to the Routes (1 grubsza warstwa)
- turkusowego Dance Legend Wow Prism Holy Diver (3 warstwy)
- rose gold ILNP Juliette
- pędzelka Indigo Master Nail Art 002
- topu Seche Vite










Lubicie Happy Dots? :) Dajcie kciuka w górę ♥


Nowszy post Starszy post

Brak komentarzy

Dziękuję za każdy komentarz, chętnie odpowiem na każde pytanie.
Proszę, nie spamujcie. :)

Back to Top