
Jak tylko zobaczyłam promocyjne zdjęcie nowej kolekcji płytek MoYou to wiedziałam, że na moich paznokciach pojawi sie coś podobnego. Uwielbiam motyw babeczek, jest taki cudowny! ♥ Czy mogłaby być płytka bardziej w moim stylu? :D Oj chyba nie. ;)
Zapraszam na super słodkie, bardzo kolorowe zdobienie, które nosiłam aż tydzień! I to mimo odprysków - aż tak mnie zauroczyło. ♥
Stwierdziłam, że nie będę robiła naklejek na stemplach - mam dwa + dwie dodatkowe gumy, ale nie miałam na tyle dużo czasu, żeby robić po 4 naklejki na raz. ;) Postawiłam więc na folię. Wyciągnęłam foliową koszulkę, wsadziłam do środka kartki (żeby widzieć co się dzieje) i zrobiłam kilkanaście prostokątów topem od Marizy. Czemu zrobiłam ich tak dużo? Bo to mój pierwszy raz z taką formą zdobienia paznokci, chciałam się zabezpieczyć na wypadek jakby się podarła któraś. ;) Jak wszystko wyschło to za pomocą babeczkowej płytki MoYou i mojego ukochanego stempla kupionego na Ebay (podróbka Kanda) stemplowałam. Starałam się trafiać w przezroczyste kwadraty. ;)
Przyszedł czas na kolorowanie. Wzięłam cieniutki pędzelek, lakiery i wzięłam się do roboty. Trochę było z tym zabawy, ale naprawdę relaksującej. :D Dopiero pod koniec zaczęłam się denerwować, bo miałam duuużo do malowania, a następnego dnia miałam dwa duże kolokwia. ;D
Jak całość wyschła to delikatnie, podważając paznokciem zdjęłam naklejki z folii. Poszło mi bardzo łatwo, żadna się nawet nie naderwała. :) Nałożenie na paznokieć też było proste. Kilka razy mocniej przycisnęłam, a granicę naklejki paznokieć-skórki rozpuściłam pędzelkiem zamoczonym w zmywaczu. :) Top coat od Marizy jest świetny jako baza pod naklejki! Przypadkiem za pierwszym razem znalazłam coś fajnego. ^^
Użyłam:
- żółtego Golden Rose Color Expert 44 (2 warstwy)
- topu Mariza Shiny top coat (jako baza do naklejek)
- czarnego Golden Rose Rich Color 35 - do stempli
- niebieskiego Golden Rose Rich Color 68
- jasnoróżowego Essence Colour&Go 106 free hugs
- zielonego Essence Colour&Go 170 beijos de brazil
- brązowego Essence Colour&Go124 wanna say hello
- różowego Essie exotic liars
- płytki MoYou London Cookbook 08 (do kupienia tutaj)







Lubicie takie słodkości na paznokciach? Może macie jakieś rady dotyczące stemplowych naklejek? ^^
Zapraszam na mojego fanpaga :)
Matko jak pięknie! Kolorowania sporo, ale efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńCudowne! Powiedziałabym, że mi by się nie chciało, ale sama ostatnio siedziałam pół dnia nad malowaniem stempli ;PP
OdpowiedzUsuńPs.: Pokaż czasami jakiegoś zooma na te pazurki, żeby więcej szczegółów było widać :)
Wyglądają GENIALNIE!
OdpowiedzUsuńHmm podziwiać takie słodkości czy poobgryzać ;D świetne mani, dziewczęce i zabawne :) oczy trudno oderwać :)
OdpowiedzUsuńale super wzorek!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny mani! Uwielbiam efekt jaki dają domowej roboty naklejki, ale to nakładanie na panzokcie to nadal dla mnie masakra..
OdpowiedzUsuńboskie
OdpowiedzUsuńJak wrzucałam te zdjęcia to właśnie o tym pomyślałam! :D Żałowałam że nie zrobiłam czegoś z bliska. ;) Następnym razem zrobię Siedzenie nad stemplami jest super :D
OdpowiedzUsuńTo koniecznie wypróbuj top Marizy - nie miałam z nim żadnych problemów, a sięgnęłam po niego tylko dlatego, że nie miałam innych "normalnych" (podobno szybkoschnące się nie nadają) :)
OdpowiedzUsuńCudowne! Głodna się zrobiłam! Idealne, no nie mogę się napatrzeć! Rewelacja po prostu, chcę więcej takich mani!!!
OdpowiedzUsuńA mi akurat do naklejek pasuje SH Insta Dri, raz użyłam bezbarwnego z GR i naklejki mi się podarły przy podważaniu z folii. Też nie robiłam jeszcze na stemplu - zawsze koszulka foliowa na dokumenty :)
O matko, ale świetne !! tyle kolorków, tyle słodkości !! Mi średnio wychodziła ta metoda na koszulce, ale pewnie przez to, że to były takie dziadowskie koszulki i ciężko było potem oderwać tą naklejkę. Ja lubię kolorować farbkami akrylowymi bo mniej rozmazują stempelek :)
OdpowiedzUsuńsłodkie są :D też przygotowałam sobie ostatnio stemplowe naklejki, coś jak czekoladowe serduszka, ale nie mam kiedy zmienić mani ;p
OdpowiedzUsuńdla mnie rewelacja OdpowiedzUsuń
Jak tylko zobaczyłam tę kolekcję płytek z babeczkami, od razu pomyślałam :,,aha, pewnie HappyDots będzie je miała prędzej czy później" :-P No i ta dam! Jak dla Ciebie stworzone :-) Masz jakieś wtyki w MoYou - przyznaj się :-P
OdpowiedzUsuńŚwietnie pomalowałaś te babeczki, wyglądają przeuroczo :-)
wyglądają smakowicie :))) pięknie wykolorowałaś te babeczki - musiałaś mieć niezły "relaksik" przed zaliczeniami :D
OdpowiedzUsuńHaha jak mnie znasz! :D Oj chciałabym mieć u nich wtyki i to bardzo :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo ^^ Strasznie się wkręciłam w takie naklejki, już planuję następne ;)
Dokładnie, tak się zrelaksowałam że nawet oba ładnie zaliczyłam! Na 4,5 :D Kolorowanie babeczek pomogło :P
OdpowiedzUsuńTak naprawdę to kolorowanie było prawie samą przyjemnością - sama spróbuj! :) Dziękuję OdpowiedzUsuń
Aaa czekoladowe serduszka? Brzmi super! :D Nie mogę się doczekać aż je wrzucisz ^^
OdpowiedzUsuńJak mi miło, dziękuję! :)) Już planuje kolejne kolorowe, stemplowane zdobienia - mam ich pełną głowę! :D
OdpowiedzUsuńO, też mam Insta Dri, muszę wypróbować. ^^ Nie rozumiem tego robienia na stemplu, to zajmuje duuużo więcej czasu! Albo trzeba mieć 10 stempli, a to już tanie by nie było :D
Ja mam takie dosyć sztywne koszulki dobrej jakości (podebrałam tacie ;), z nich się super zdejmuje :) Zapomniałam o farbkach! Mam cały zestaw, następnym razem po nie sięgnę :D
OdpowiedzUsuńHahaha u mnie czasem wzbudzały apetyt na jakieś słodkości, ale nie ciągnęło mnie do pogryzania paznokciowych babeczek :D Dziękuję OdpowiedzUsuń
to super :) powiem Ci szczerze, że mnie też bardzo relaksuje zdobienie paznokci :D
OdpowiedzUsuńprzepiękne!
OdpowiedzUsuńWysiłek wart efektów! Podziwiam Cię, że za te malowanie bo było tego bardzo dużo :P
OdpowiedzUsuńJak już wzpominałam- pyszne pazurki ;D
OdpowiedzUsuńgenialny efekt! pracy sporo, ale warto :D aż Ci zazdroszczę takich piękności na paznokciach! OdpowiedzUsuń
Wyszło świetnie! A ja moich babeczek jeszcze nie rozdziewiczyłam :P
OdpowiedzUsuńomg! ale się musiałaś napracować! ale efekt jest powalający :D
OdpowiedzUsuńhaha zdecydowanie w Twoim stylu! i świetnie Ci wyszło :) ja jeszcze nie robiłam naklejek na koszulce, tylko na stemplu malowałam ;p
OdpowiedzUsuńWidziałam na insta, są świetne :) Zbieram się do zrobienia naklejek, ale jakoś mi nie po drodze :P
OdpowiedzUsuńAle śliczności :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie bo świetnie się je robi ^^ Daj znać jak Ci pójdzie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję OdpowiedzUsuń
Oj było ^^ Czasami miałam dosyć, ale robiłam wtedy przerwę i wracałam do tego po chwili :D
OdpowiedzUsuńDziękuje OdpowiedzUsuń
Dziękuję :))
OdpowiedzUsuńOj sporo sporo :D Ale nie mogę się doczekać aż znowu zrobię coś podobnego, bo to świetne zajęcie ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję :3
OdpowiedzUsuńRoboty było dużo :D Ale zarówno robienie ich jak i efekt końcowy to świetna rzecz OdpowiedzUsuń
Też mi się strasznie podoba! :D Mam małego fioła na punkcie babeczkowych wzorów ;)
OdpowiedzUsuńTo spróbuj na koszulce i daj znać co jest lepsze :D Ja jakoś obawiam się robienia na stemplu, to musi zajmować strasznie dużo czasu!
OdpowiedzUsuńMnie właśnie też :D Jak się stresuje to albo maluje paznokcie albo wymyślam zdobienia ^^ Pamiętam jak byłam na rezonansie magnetycznym który jest mega stresujący i głośny, to cały czas obmyślałam nowe wzorki - uspokoiło mnie to genialnie :D
OdpowiedzUsuńJak miło, dziękuję! :D OdpowiedzUsuń
Om nom nom ^^
OdpowiedzUsuńDziękuje :)) Spróbuj zrobić podobne, jest przy tym masa świetnej zabawy :D
OdpowiedzUsuńNieładnie, koniecznie to niedługo zrób :D Jestem bardzo ciekawa jak u Ciebie wyjdą babeczkowe wzorki :)
OdpowiedzUsuń