Pamiętacie jak jakiś tydzień temu był taki ładny, ciepły dzień? To właśnie wtedy robiłam te zdjęcia - w pełnym, gorącym słońcu!
Dzięki temu udało mi się uchwycić całe piękno tego lakieru. :)
Tak naprawdę to niezbyt lubię ciemne lakiery - zazwyczaj moje paznokcie są jasne, pełne energii i pozytywnych odczuć. Ale raz na jakiś czas stwierdzam, że czas na coś mroczniejszego. ;D Tym razem wybór padł na lakier Essence - bardzo się ostatnio polubiłam z tą firmą. :)
Tytuł posta pochodzi oczywiście od nazwy lakieru. ;)
Nazwa: Essece Colour&go 148 prom-berry
Dostępność: Hebe, Natura, SP, Douglas, internet
Koszt: 6,99 zł/ 8 ml
Pędzelek: taki jakie lubię - płaski, szeroki i wycięty na półokrągło.
Krycie: świetne, na paznokciach mam 2 cieniutkie warstwy.
Schnięcie: całkiem szybkie.
Zmywanie: bezproblemowe.
Ogólna ocena: bardzo lubię lakiery tej firmy, a ten nie odstaje od reszty. Zdecydowanie polecam. :)
Ten lakier jest naprawdę piękny. Na pierwszy rzut oka - bardzo ciemny, głęboki fiolet, prawie czerń. Za to w świetle pokazuję swoją prawdziwą naturę! Skrzy się fioletowymi drobinkami, a czasem też niebieskimi - zależy od oświetlenia. Nadaje paznokciom takiej fioletowej aury. ;) Muszę przyznać, że czułam się w nim naprawdę dobrze!
Do tego bardzo odpowiada mi formuła lakierów Essenece. Mają świetny, szeroki pędzelek, dobrze kryją, całkiem szybko schną i zmywam je dopiero po 2-3 dniach, co jak na mnie jest niezłym wynikiem. Choć często jest tak, że nie ma odprysków a zwyczajnie dany kolor już mi się znudził... ;) A do tego przepięknie się błyszczą! Top nakładam tylko dla utrwalenie, bo rzadko coś zmienia.
Zapraszam na zdjęcia - ciekawa jestem, jak Wam się spodoba ten fiolecik. :)
 |
| Tutaj widać jak bardzo jest ciemny bez promieni słonecznych. :) |
Lubicie lakiery Essence? Jaki jest Wasz ulubiony? :)
i masz swoją własną podróbkę essie;D
OdpowiedzUsuńoh jak pieknie sie mieni! :) Sliczna jagodka :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolor, niestety te lakiery u mnie sie w ogole nie trzymaja
OdpowiedzUsuńMożesz jeszcze dopisać, że można je kupić w drogerii natura. U mnie jak u Cytrynki te lakiery się wcale nie trzymają. Mam 2 lakiery w tych nowych buteleczkach i jestem bardzo rozczarowana bo stare trzymały mi się dobrze, dlatego przerzuciłam się na Golden Rose z którymi nie mam żadnych problemów.
OdpowiedzUsuńcałkiem ładny, ale nie zachwyca mnie jakoś szczególnie ;p
OdpowiedzUsuń