Pastelowa syrenka
sobota, 8 sierpnia 2015
Ależ dawno mnie tu nie było! Ponad tydzień... Przepraszam, codziennie mam praktyki, rzadko od razu po nich trafiam do domu, i zazwyczaj komputer mogłabym otworzyć ok 23 i wolę po prostu położyć się spać... ;) Ale jest weekend, akurat jestem w domu więc... czas na nowy post! :D
Trochę czasu nad tym zdobieniem spędziłam i bardzo mi się podobało. ♥
Stemplowe naklejki już pojawiły się nie raz na moim blogu - nie ukrywam, że pokochałam tą metodę. :D Można nią uzyskać niesamowite efekty, a kolorowanie małych obrazków na folii bardzo mnie relaksuje. :) Więcej o tym jak robię takie naklejki możecie przeczytać tutaj.
Najpierw chciałam zrobić naklejki na każdym paznokciu, ale tak bardzo lubię ten lakier bazowy że nie mogłam go tak zasłaniać... :D To mój absolutnie ukochany fioletowy lakier, ma cudowny kolor i świetną jakość. Kryje przy dwóch cienkich warstwach, nie smuży, długo się trzyma. Miodzio. ;)
Użyłam łuskowatego wzoru z płytki hehe którą dostałam jakiś czas temu od LadyQueen. Jej recenzje możecie znaleźć tutaj, łącznie z poprzednim zdobieniem z jej użyciem. ^^
Użyłam:
- fioletowego Essie lilacism (2 warstwy)
- różowego Orly Cotton Candy
- żółtego Golden Rose Color Expert 44
- niebieskiego Golden Rose Color Expert 56
- czarnego lakieru do stempli B. Loves Plates BLP01 B. a Dark Knight
- topu Mariza shiny top coat (do naklejek)
- płytki hehe 005 (do kupienia tutaj)
Przy okazji robienia zdjęć zrobiłam sobie makijaż pasujący do paznokci, pełen delikatnych fioletów - nie spodziewałam się, że takie kolory mi się spodobają. :) Muszę ich częściej używać. A tak właściwie to nie wiedziałam, że robienie zdjęć makijażu jest takie trudne. ;P Macie może jakieś rady na to? :)
Jeśli spodobało Wam się coś ze sklepu LadyQueen użyjcie mojego kodu (CRLC15), a dostaniecie aż 15% zniżki na zakupy. ^^
Zapraszam na mojego fanpaga :)
Autor:
Kropka o 11:21:00
Nowszy post Starszy post
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Ale słodkie zdobienie :D A zdjęć makijażu nie robię więc nie pomogę :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdobienia :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie, troszkę kolorowania było, nie ma co :D Ja ostatnio odłożyłam na bok stemplowe naklejki.. skończył mi sie lakier do ich produkcji a te szybko schnące średnio się u mnie sprawdzają przy tej metodzie : OdpowiedzUsuń
Zdobienie wyszło przeuroczo! Ależ się musiałaś nakolorować, jest idealnie!
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdobienie! Pomimo, że jest pastelowe niesamowicie mi się podoba ;-) Jest takie dopracowane... naprawdę ciężko od niego oderwać wzrok ;-D
OdpowiedzUsuńBardzo łądne pazokcie jak i Make-Up Zastanawiam się nad zakupem tych "szblonów" do paznokci, ale jakoś nie odczuwam takiej potrzeby, bo do gimnazjum i tak nie mogę malować paznokci :'D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://bywikkis.blogspot.com/2015/07/przeglad-strony-dresslinkcom.html
Poklikasz w linki w przeglądzie strony dresslink.com? Z góry dziękuję ;*
Jejku, jakie to piękne.
OdpowiedzUsuńYour beautiful nails are like little mermaid. :D
OdpowiedzUsuń